Znaleziono 119 wyników

Całkiem przyjemna płyta ale zdecydowanie lepiej kupić deluxe.

Nowa płyta na dniach. Lice na nowe "III".

Stracił kontrakt ale nie mógł iść do innej wytworni? Co robił po drugim albumie a przed TT?

Mancunian Way, w sumie to piosenka o tęsknocie do kobiety ale te 10 lat jakby 10 lat niebytu Take That...

Mark ma specyficzny głos, ale on nie brzmi dobrze w każdej piosence. Najlepiej brzmi w balladach.

"Mancunian Way" to zdaje się główna arteria Manchesteru, tu też chodzi o tęsknotę za kobietą.

Mam pytanie: czy da się kupić samo EP gdzieś? Bo "Progress" już mam.

Kurdebele, a na Katy Perry czy Lenny'ego Kravitza bilety od 169 Sad

Tego pierwszego z trzech wymienionych nie kojarzę. Wink

Jakiś czas doceniłem ten album i słucham go nałogowo, o czym jest "Mancunian Way"?

Ja też mam sentyment. Na tym się wychowałem, szkoda tylko, że nie ma piosenki z Jasonem na wokalu. W tym czasie nie śpiewał solówek.

Tak jak u mnie, w tym momencie "Aliens".

Dlaczego Gary'emu się kiedyś rozsypała świetnie zapowiadająca się kariera solowa?Był najlepszy. Kto wie?

Ja nie potrafię przejść przez żadną piosenkę z jego wokalem poza "Babe" i "Shine" po prostu ma katastrofalny wokal, barwę głosu, jest najsłabszym ogniwem w zespole, już Jason i How ...

A mnie urzekło "Aliens". Bardzo fajna płytka.

Nie spodziewałbym się nigdy że komuś od tejkdety podejdzie MT, wielu ludzi uważa to za szczyt kiczu i bezguścia. Ja akurat lubię MT, ale myślałem, że jestem jakimś szczególnie ciężkim przypadkiem.